Na początek tylko wspomnę czym w ogóle jest friendzone, dla osób które tego nie wiedzą, choć pewnie mało obecnie takich. Friendzone, to tak jak sama nazwa wskazuje, strefa przyjaźni. Czyli gdy pomiędzy kobietą a mężczyzną, po dłuższym czasie przebywania ze sobą, nawiązują się relacje typowo koleżeńskie lub przyjacielskie ale jedna ze stron (zazwyczaj mężczyzna) odczuwa do kobiety coś więcej niż przyjaźń. Friendzone jest o tyle toksyczny, że jedna osoba odczuwa do drugiej tylko emocje na poziomie przyjacielskim i wręcz nie wyobraża sobie związku miłosnego z taką osobą, a druga dusi w sobie miłość grając tylko przyjaciela.
A więc, czy w ogóle jest możliwość wyjścia z friendzone? Jak to zrobić?
Jak najbardziej istnieje możliwość wyjścia z friendzone, jednak niestety rzadko jest ono pozytywne. W większości po wyznaniu miłości, druga osoba mówi, że “nic z tego nie będzie, ja cię odbieram tylko jako przyjaciela”, ale są też jak najbardziej pozytywne zakończenia. Dlatego zapraszam do zapoznania się z tym artykułem, bo sprawa jest delikatna i trzeba tutaj działać z głową i nie dać się ponieść emocjom lub chwili.
Po pierwsze, nie ma najmniejszego sensu w przedłużaniu waszej znajomości, gdy druga osoba odbiera cię tylko jako kolegę a ty ją kochasz. Dlaczego? Bo będziesz ogromnie cierpiał. Sam fakt bycia przy osobie którą się kocha, która cię przytula i się do ciebie cieszy (ale tylko przyjacielsko) jest na dłuższą metę bólem. Na początku taki układ będzie nam odpowiadał, ale w końcu przyjdzie czas, kiedy chcielibyśmy przytulić tą drugą osobę, pocałować i powiedzieć “kocham Cię” a nie będziemy mogli tego zrobić. Przyjdzie czas, kiedy ta druga osoba na naszych oczach będzie rozpoczynała z kimś związek, przytulała i całowała przy nas, nasze serce zostanie wtedy złamane. Dlatego jeśli faktycznie stwierdzimy, że do naszego przyjaciela czujemy coś więcej, to stawiamy sprawę jasno, musimy coś z tym zrobić i dać do znajomości tej osobie że to coś więcej niż koleżeństwo.
Po drugie, nie panikujmy, wszystko na spokojnie. Należy spokojnie przemyśleć sytuację i własne odczucia, czy na pewno się zakochaliśmy? Jeśli tak, to dalej nie możemy panikować, nie może być nic gorszego niż spanikowanym na najbliższym spotkaniu powiedzieć tej osobie “chyba coś do ciebie czuje”.
Po trzecie, musimy na spokojnie przekazać drugiej osobie to, że coś do niej czujemy. Nie przygotowujmy specjalnie na tą okazję żadnych fajerwerków. Ciężko jest znaleźć odpowiednią chwilę na wyznanie miłości, dlatego że nawet najbardziej prywatna i emocjonalna chwila będzie średnia, bo druga osoba nawet w takiej chwili będzie to odbierać jako “miłe spędzanie czasu z przyjacielem”. Dlatego zwykłe zaproszenie do restauracji czy spacer po parku powinien wystarczyć.
Powiedz to wprost! Nie ma co owijać w bawełnę, jąkać się, stękać i czaić. Najlepiej aby poprowadzić tak rozmowę, by zeszła na bardziej emocjonalne tematy, by zacząć mówić o uczuciach i miłości, wtedy możemy powiedzieć, że zakochaliśmy się w tej drugiej osobie. Pamiętaj też, aby tego nie robić na zasadzie “chyba się w tobie zakochałem“, nie da się w kimś chyba zakochać. Jak się kogoś kocha, to się od razu praktycznie jest tego pewnym i tak się to powinno przekazywać drugiej osobie zwłaszcza w takiej sytuacji, bo druga osoba może odebrać to nawet jako żart gdy zna nas od dziecka a my nagle się uśmiechniemy i mówimy “chyba się w tobie zakochałem!” to nie zabrzmi nawet poważnie.
Dajmy tej osobie to przemyśleć. Skoro znaliście się przez X lat, nie łatwo nagle odebrać taką wiadomość, druga osoba musi przemyśleć to, czy ona faktycznie czuje coś więcej niż przyjaźń, czy jednak nic z tego.
Co zrobić w sytuacji gdy powie że nic do nas nie czuje?
Jeśli jednak wyjdzie na to, że są to relacje czysto koleżeńskie, to nie warto naciskać tej osoby. Ta osoba może sama nie wiedzieć że jest w nas zakochana, po prostu obecnie wystarcza jej etap bliskości na poziomie przyjaciela, ale to nie oznacza że nas nie kocha w głębi serca. Dlatego nie warto naciskać, trzeba powiedzieć, że w takim razie chcesz np. tydzień przerwy w waszych kontaktach, tak aby mogła sobie to na spokojnie przemyśleć. Gdy ta osoba podczas przerwy, zobaczy np. że ciebie jej brakuje, że czuje się samotna bez ciebie, to wprost sama stwierdzi że to jest jednak miłość. Jednak gdy ona stwierdzi, że brakuje ciebie jej, ale inny przyjaciel jest w stanie ciebie zastąpić, albo to nie są aż tak silne odczucia, to niestety są to relacje czysto przyjacielskie.
W sytuacji gdy po odpowiedniej przerwie w kontaktach spotkacie się i ta osoba powie ci wprost, że nic z tego, to sobie odpuść. Nie warto, gwarantuje ci to. Jeśli ta osoba po tygodniu, nie potrafiła zobaczyć że to jednak miłość, że ciebie jej brakuje bo zawsze byliście przy sobie nawet jako przyjaciele, to oznacza że na prawdę nic do ciebie nie czuje i nie ma sensu sztucznie ją uwodzić i rozpalać czegokolwiek bo tylko ją zranimy.
W sytuacji gdy już definitywnie jest powiedziane “nie”, najlepiej będzie niestety stopniowo zmniejszać wasze kontakty, aż praktycznie do zera. Dlaczego? bo lepiej poszukać tej jedynej osoby, a nie siedzieć i łudzić się, że a może zmieni zdanie. Gdy jednak pozostaniecie dalej bliskimi przyjaciółmi, a w sercu tej drugiej osoby faktycznie pojawi się ktoś inny, to będziesz bardzo cierpiał i nie ma sensu ryzykować takim cierpieniem, lepiej jest to znieść stopniowo i bez tak ogromnego bólu.
Jeśli ten artykuł był pomocny, zapraszam do śledzenia strony oraz do innych artykułów. Możesz także poprzez zakładkę “kontakt” skontaktować się ze mną i poradzić się mnie całkowicie za darmo!