Przemoc w związku – jak sobie z nią poradzić? Kiedy występuje?
Poważny i szeroki temat, który jest niestety problemem wbrew pozorom w wielu związkach. Pamiętajmy, że żadna przemoc fizyczna i psychiczna nie jest usprawiedliwiona, konflikty zwłaszcza te w związku powinniśmy rozwiązywać rozmową, ewentualnie kilkoma dniami ciszy – lepsze ciche dni niż przemoc. Przemoc dotyczy obu stron związku, zarówno kobiet jak i mężczyzn, w stosunku do kobiet niestety często jest to przemoc fizyczna ze względu na ich mniejszą siłę fizyczną, a w stosunku do mężczyzn psychiczna.
Kiedy to już jest przemoc?
Ciężko nam zdefiniować kiedy zachodzi przemoc, zwłaszcza jeśli dotyczy ona naszego związku, bowiem często idealizujemy naszego partnera lub partnerkę dlatego często uderzona kobieta zaczyna bronic swojego męża mówiąc “aaa, to nic takiego, lekko mnie uderzył, poniosło go, on mnie kocha, niepotrzebnie go prowokowałam” – żadne z tych tutaj argumentów nie usprawiedliwiają przemocy.
Celowe uderzenie, nawet otwartą ręką, które nas zaboli jest przemocą fizyczną, nie powinno być w żaden sposób usprawiedliwiane ani akceptowane. Oczywiście jest różnica pomiędzy celowym mocnym (nawet bolącym) klapsem w tyłek, a pomiędzy uderzeniem celowym z otwartej ręki w twarz, albo uderzenie z pięści w brzuch. Dlatego też ciężko jest jednoznacznie opisując stwierdzić ogólną definicje kiedy granica jest łamana, ale można to zdefiniować na podstawie tego, na co sami pozwalamy. Czyli jeśli nam sprawiają przyjemność bardzo mocne klapsy w tyłek, takie do czerwoności i wręcz siwych śladów, akceptujemy to jako forma zabaw erotycznych – okej, to nie jest wtedy przemoc. Jeśli natomiast partner zaczyna nas klepać z całej siły w tyłek, nas to boli i nie chcemy już tego typu “zabawy” mówimy żeby przestał i zaczynamy się bronić, a on nas przytrzymuje na siłę i dalej klepie – to już jest przemoc.
Co robić gdy dotyka nas przemoc?
Przemoc wynika z dużej agresywności partnera, dlatego nawet jeśli uderzy on nas tylko raz po czym obieca że nigdy to się nie powtórzy, to jak najbardziej zapewne się powtórzy, wcześniej czy później. Jeśli agresja nie jest w żaden sposób leczona poprzez terapię itp. to będzie ona się powtarzała, taka osoba nigdy nie będzie w stanie świadomie zapanować nad sobą podczas dużych nerwów, czy tego chce czy nie i pamiętajmy też, że nie możemy też dawać na to usprawiedliwienia pod tytułem “ale on jest chory”.
Jeśli takowa przemoc dotknęła nas, w mniejszym stopniu i jednorazowo, to warto porozmawiać ze swoim partnerem o tym, dużo poradni psychologicznych i terapeutów oferuje terapie zachowań agresywnych itp. warto by taki partner zapisał się na taką terapie albo chociaż poszedł do psychologa by porozmawiać o swoim problemie. Jeśli więc przemoc była o bardzo niskiej szkodliwości, nie ucierpiało na tym nasze zdrowie, partner widzi swój błąd i chce go naprawić poprzez zapisanie się na terapie, to owszem nie trzeba się w takim przypadku odcinać od partnera, skoro widać w nim całkowitą chęć leczenia swojego problemu – pomóżmy mu w tym, nie zostawiajmy go z tym problemem. Jeśli natomiast partner działa na zasadzie “a raz mnie poniosło, nic wielkiego się nie stało, nie pójdę do jakiś głupich psychologów” to powinna nam się zapalić czerwona lampka ostrzegawcza.
W przypadkach gdy przemoc dotknęła nas już kilka razy, lub raz ale bardzo mocno (np. złamana ręka lub mocne stłuczenia) to bez zastanowienia powinniśmy podjąć radykalne środki. W takim przypadku pomocy możemy szukać na wiele różnych sposobów, odcięcie od partnera, pomoc rodziny, rozwód, wizyta na policji. Jeśli partner nie zgadza się na rozstanie i nas nachodzi, to wtedy wizyta na policji i wytłumaczenie całej sprawy jest wręcz konieczna.
Przemoc nie jest normalna i nie powinna być akceptowana
Pamiętajmy, przemoc w związku nie jest niczym normalnym i nie powinna być ona akceptowana. Nie musi być to koniecznie bicie, może to być codzienne wyzywanie od nieudaczników, wyklinanie, wmawianie że jest się do niczego – to też jest forma znęcania się i nie powinna być akceptowana.
Jeśli dotyka cię przemoc w związku porozmawiaj o tym problemie z bliską koleżanką, rodziną, psychologiem lub terapeutą, jeśli trzeba idź na komisariat policji lub zadzwoń pod telefony pomocy które są dostępne w internecie, nie pozwól by cię krzywdzono!